Kto zagłosował na Kirin a kto na FRS? ;d

ja na FRS ale są raczej równe

No nie wiem, obie techniki są raczej ofensywne
Ale, jak już wspominałem wcześniej, Fuuton>Raiton

A jak FRS na ciebie pójdzie to coś jakby kilka milionów igieł powbijało ci się w Meridiany i również straciłbyś życie
Ostatnio w Mandze, w najnowszych Chapterach, Naruto zaprezentował FRS opanowany w 100%
Mianowicie, zamiast biegać z nim do wroga jak z Rasenganem, poprostu rzuca Shurikenem
Eliminuje to właściwie więszkość słabych stron
Mam jednak wrażenie, że niebawem będziemy mieli okazję obejrzeć konfrontację obu Jutsu, w starciu Naruto i Sasuke
Mam nadzieję* xD

Sasuke naszpikowany, tekst miesiąca ;p
Jest jednak coś, co mogłoby przeważyć szalę zwycięstwa na stronę Kirin
Jeśli oberwiesz piorunem, raczej nie masz szans aby przeżyć (Jedynym, który to przeżył jest Itachi, dzięki Susanoo)
Jeśli oberwiesz FRS, niekoniecznie musisz stracić życie, przed Shurikenem łatwiej jest się uchronić
Piorun może trafić gdzie tylko są chmury, ma duży zasięg i raczej nie odskoczysz
Wydaje mi się więc jednak, że chyba postawiłbym na Kirin, gdybym musiał koniecznie wybrać jedną z tych technik

A ja przypomnę, że Kakuzu nie umarł od FRS, Naruto jedynie go obezwładnił (pokiereszował kończyny itp.)
Dobił go potem Kakashi swoim Raikiri
A Shinobi, który nie wie o co biega w Kirin (nie każdy w mandze wie co to za jutsu, bo jest personalnym jutsu Saska), nie połapie się o co chodzi podczas przygotowań, choć może mieć podejrzenia, to fakt
A poza tym FRS jest techniką obusieczną, rani obydwu, i wykonawcę i przeciwnika (no chyba że tym rzucisz, co potrafi w mandze jedynie Naruto, dzięki Senjutsu, co też potrafi niewielu)
A poza tym, jak już wcześniej wspominałem, co za problem dla dobrego Shinobi uciec przed Shurikenem? (Pain w ostatnich chapterach uciekał przed nim wielokrotnie, czasem dzięki technikom, a czasem zwyczajnie odskoczył)
Przed piorunem nie uciekniesz, możesz jedynie zblokować, a nie ma wielu jutsu, które potafiłyby zablokować piorun (jedyna znana mi to chyba Susanoo)

Mówisz o piorunie? Troche mi się to nie zgadza.
Nie zdążyłbyś użyć, trzeba zawiązać pieczęcie, skumulować Chakrę i użyć tego podmuchu
Zajęło by to kilka sekund co prawda, ale stanowczo za dużo aby "zdmuchnąć" jak to powiedziałeś, piorun
Ale, całkiem konkretna myśl, podpowiedziałeś mi i wysnułęm kolejny, może dość ciekawy fakt
Piorun nie powstanie bez burzy. Burza nie powstanie za to bez chmur. Chmury zaś nie powstaną bez podgrzania atmosfery.
Ale wróćmy do chmur. Chmury to skupiska pary wodnej, które skondensowane są w małe krople albo kryształki lodu. Aby powstały chmury burzowe, tzw. Cumulonimbusy, atmosfera musi zostać podgrzana. (Potwierdził to dodatkowo Sasuke używając Gouryuuki i wysyłając dwa ogniste smoki w niebo, podgrzewając atmosferę)
Do czego zmierzam? Chmury się poruszają. Można je "przewiać" xD silnym podmuchem wiatru lub zmienić ich stan skupienia na ciekły np.
Aby to zrobić trzeba bodajże oziębić atosferę (to moje przypuszczenie, wysnute jako przeciwieństwo do tworzenia chmur burzowych) i chmury burzowe zmienią się spowrotem w zwyczajne
Może przewaga Fuutona nad Raitonem polega właśnie na tym? Może podmuch wiatru jest zdolny aby przewiać te chmury i Kirin nie dojdzie do skutku? To jest moje przypuszczenie co do przewagi Wiatru nad Piorunem w takim przypadku.
Nie atakować piorunu, bo nie zdążymy, lecz atakować chmury.
Co wy na to? ;d

EDIT:
Uważam jednak, że niewielu ninja wpadłoby na taki pomysł, bo raczej nie spodziewałby się takiego ataku. Choć nie bierzmy już tego pod uwagę. Przejdźmy do samego starcia obu technik. Zanim ktokolwiek zdążyłby użyć FRS, pewnie już by nie zdążył. Do tego potrzeba kilku klonów, przygotowania itp. W dodatku uruchomienia SM (jeśli chcemy nim rzucić lub odnieść jak najmniejsze obrażenia), co jednak można pominąć, bo można to włączyć na początku samej walki. No, chyba, że ktoś od razu przejdzie do sedna i użyje Kirin, wtedy to już wogóle user FRS nie ma szans. Ale nie wydaje mi się jednak, aby FRS był zdolny do przewiania chmur, o czym wspominałem wcześniej. FRS atakuje system cyrkulacyjny Chakry, przebijając Meridiany tysiącami igieł itd. Jak więc mogłoby to przewiać chmury czy zniszczyć coś, co nie jest zrobione z Chakry (przypomnę, że piorun pochodzi z samego nieba, jedynie podgrzewanie atmosfery wymaga używania Chakry)? A więc, FRS nie ma szans dać rady Kirinowi. Nie zniszczy naturalnego zjawiska, jakim jest burza. Chyba, że user FRS zaatakowałby usera Kirin bezpośrednio. Ale to nie o to chodzi, rozważaliśmy przecież starcie bezpośrednie obu technik. Uważam więc, że starcie obu tych technik potwierdziłoby moje wnioski.