Admin - 20-02-2009 14:53:46

Czas zacząć twój test
Jeśli go zdasz, to otrzymasz Kekkei Genkai Shouton
Zasady są proste, używasz wszystkich dostępnych środków by mnie pokonać
Ja kończę walkę, chyba że mnie wcześniej znokautujesz
Arena to polana z nielicznymi krzakami i jeziorkiem obok

Renji - 20-02-2009 14:54:35

Pojawiam się na arenie
Wyjmuję kunai i stoję z nim w pozycji obronnej

Admin - 20-02-2009 14:55:34

Ja wyciągam miecz
Biegnę z nim na ciebie

Renji - 20-02-2009 14:57:30

Zawiązuje pieczęcie
Kładę rękę na ziemi
- Retsudo Tenshou! - wymawiam nazwę jutsu
Ziemia w linii przede mną zaczyna pękać
Wpadłeś w dziurę i straciłeś równowagę

Admin - 20-02-2009 14:58:57

Sharingan dostrzegł twój zamiar
Odskoczyłem w bok i jutsu mnie nie dosięgło
Wyrzucam w ciebie dwa kunai

Renji - 20-02-2009 15:01:04

Odskoczyłem w bok unikając ataku
Jeden mnie drasnął
Teraz ja wyjąłem dwa kunai i wyrzuciłem w ciebie

Admin - 20-02-2009 15:02:04

Odbiłem je Mieczem
Potem złapałem w locie i wyrzuciłem w ciebie

Renji - 20-02-2009 15:02:37

Zawiązałem pieczęcie
- Daitoppa!
Pocisk powietrza odbił kunaie
Leciały one bardzo szybko w twoją stronę

Admin - 20-02-2009 15:04:43

Sharingan dostrzegł jutsu
Zdążyłem więc uniknąć go zanim go wykonałeś
Rzuciłem łańcuchem w pobliskie drzewo, które on obwiązał
Podciągnąłem się i uniknąłem pocisku

Renji - 20-02-2009 15:06:54

*Kurde, to dopiero rozgrzewka, a ja zdążyłem wykonać dwa jutsu. On żadnego. Wstyd...*
Myślałem sobie o sytuacji
*Chowanie się nie ma sensu, nie ma tu takiego miejsca*
Biegłem w kierunku jeziorka
Wskoczyłem do niego
Nurkowałem przy powierzchni i widziałem cię dobrze

Admin - 20-02-2009 15:07:41

Wyrzuciłem do wody Kunai
Kunai miał przywiązane dwie notki wybuchowe
Odskoczyłem nieco od wody

Renji - 20-02-2009 15:09:31

Zawiązałem pieczęci
Zmieniłem się miejscami z pniakiem drewna
Powstał wybuch, nieco wody wypłynęło, troche zostało
Podbiegłem do jeziora

Admin - 20-02-2009 15:12:00

Wyrzuciłem obok ciebie Miecz
On wbił się w ziemię
Nie musiałeś go unikać, wiedziałeś że i tak nie trafi cię
Stałeś w kałuży wodnej
Naładowałem niepostrzeżenie mój Miecz elektrycznością
Kiedy wbił się w ziemię przy kałuży, prąd cię poraził

Renji - 20-02-2009 15:28:37

Zupełnie nie domyśliłem się że tak może się stać
Odskoczyłem jednak kiedy poczułem wibracje
Popieściło mnie ale odskoczyłem, dzięki czemu przeżyłem
Nie mogłem przez chwilę ruszyć nogami

Admin - 20-02-2009 19:22:03

Skoczyłem ku tobie
Wyskoczyłem kilka metrów przed tobą
Wysunąłem nogę i zaatakowałem cię

Renji - 20-02-2009 19:23:18

Cios szedł na głowę
Złożyłem ręcę i zablokowałem cios
Potem odskoczyłem w bok
Biegłem na ciebie i próbowałem cię skosić

Admin - 20-02-2009 19:25:13

Podskoczyłem i zrobiłem salto w powietrzu
Wylądowałem na wyprostowanych rękach
Obróciłem się i uderzyłem cię w głowę serią kopnięć z obrotu

Renji - 20-02-2009 19:26:16

Oberwałem kilkoma ciosami
Przed resztą odskoczyłem
Potem biegłem na ciebie i podciąłem ci ręce

Admin - 20-02-2009 19:28:16

Ugiąłem lekko ręce i potem energicznie je wyprostowałem
Odskoczyłem jakby na nich do tyłu i obróciłem się raz
Wyprowadziłem kopnięcie
Zablokowałeś je
Potem wyciągnąłem miecz z ziemi i zaatakowałem cię nim

Renji - 20-02-2009 19:30:24

Wyciągnąłem kunai i zablokowałem
Potem odskoczyłem w kierunku jeziora
Zawiązałem pieczęcie i użyłem Mizu Rentogen
Cienkie, wodne strumienie pod dużym ciśnieniem leciały na ciebie
Było ich 3

Admin - 20-02-2009 19:35:03

Szybko odskoczyłem w bok
Potem jeszcze raz i ostatni
Uniknąłem jakoś strumieni
Zawiązałem pieczęcie i zaatakowałem cię z Housenki

Renji - 20-02-2009 19:36:35

Odskoczyłem do tyłu
Potem wylądowałem na rękach i odskoczyłem jeszcze raz do tyłu
Ogień mnie otoczył

Admin - 20-02-2009 19:37:44

- Na to właśnie liczyłem... - powiedziałem cicho
Znowu zawiązałem pieczęcie i użyłem Katon: Shiruko
Strumień zawirował ogniem i stworzył tornado
Byłeś w jego środku, a ono powoli się zwężało

Renji - 20-02-2009 19:39:22

Zawiązałem pieczęcie i użyłem Retsudo Tenshou
Ostatkami Chakry spękałem ziemię wokół mnie i ukryłem się w dziurze skalnej
Tornado zniszczyło resztki ziemi a ja wtedy wyskoczyłem z dziury i jakoś przeżyłem

Admin - 20-02-2009 19:40:17

Mnie nie było widać
Nagle pojawiłem się za tobą z kunaiem przy twoim gardle
- Nieźle sobie radziłeś, ale tym razem kończymy...

Renji - 20-02-2009 19:40:55

Ja poddałem się i już nie próbowałem się wyrywać
Wiedziałem że nie ucieknę
- Eh...Czyli jednak nie udało mi się. Trudno...

Admin - 20-02-2009 19:42:20

Ja zabrałem kunai
Odsunąłem się lekko
- Hmmm...No nie wiem. Do najgorszych to ty nie należysz.

Renji - 20-02-2009 19:42:49

- Ale jednak to za mało, tak?
Powoli zacząłem się z tym godzić

Admin - 20-02-2009 19:44:25

- Niech ci będzie. Myślę, że zasłużyłeś sobie.

Renji - 20-02-2009 19:45:38

- Dziękuję, sensei. Mam nadzieję, że cie nie zawiodę.

Admin - 20-02-2009 19:46:04

- Nie ma sprawy. - odparłem
Po chwili znikłem

olejek pomarańczowy kochamypokemony nocowo opinie