Przychodzę na wytyczoną godzinę do właścicielki ogródka
Mam powyrywać chwasty, zasiać jakieś nowe kwiatki itp.
To co zwykle jednym słowem

Zaczynam od wyrywania chwastów
Nie jest tego aż tak dużo, więc nie zajmie mi to jakoś specjalnie dużo czasu
Od razu zabieram się do roboty żeby skończyć jak najszybciej

Wyrywanie chwastów idzie mi całkiem szybko
Niestety żadna ze znanych mi technik nie pomoże w szybszym zakończeniu pracy
Idę dalej

Po kilku minutach wszystkie chwasty były ładnie powyrywane
Rzuciłem je gdzieś na bok w jedno miejsce
Potem wziąłem nasiona kwiatów

Teraz czas na sianie
Wziąłem garść nasion i porozrzucałem po ogródku
I tak w kółko...

Po chwili wszystko zostało ładnie zasiane
Właścicielka podziękowała mi za wykonanie roboty a ja otrzymałem wynagrodzenie