Ruiny po jakimś starym budynku
Leżą pośrodku jeziora
W podziemiach znajduje się niezły kompleks różnych pomieszczeń i korytarzy
Idealne miejsce na kryjówkę

Przychodzimy w to miejsce po oddaniu Hosta w ręce Akatsuki
- Co teraz zamierzasz, Sasuke? - pytam i kładę ciała Karin i Suigetsu pod ścianą

- To proste. W nocy wyruszymy do Kraju Żelaza. Tam wedrę się na spotkanie i zlikwiduję wszystkich. Proste, prawda? - pytam

- Może i proste. Trzeba by coś z nim zrobić. - mówię patrząc na Suigetsu

- Napełnij wodą tamto akwarium. W ten sposób dojdzie do siebie. - mówię i siadam na krześle

Budzę się po jakimś czasie
- Uch.. gdzie jesteśmy? - pytam rozglądając się po budynku
Nagle jednak coś innego mnie niepokoi
- Ktoś się tu zbliża! - mówię czując Chakrę jakiegoś Shinobi

- Powiedz nam, gdzie jest. - odpowiadam i wstaję
Biorę Miecz i podchodzę do Karin

- Tuż nad nami, znajdziecie go z łatwością. - mówię patrząc w górę

Na powierzchni jakiś ochroniarz wypuszczał małą jaszczurkę
Kiedy ruszyła naprzód, ja zastąpiłem jej drogę i przebiłem ją Mieczem
Juugo stał za gościem gotów, by zaatakować
*Przepraszam, Raikage. Zawiodłem...* myśli i patrzy na Juugo