Itachi - 14-01-2013 19:34:10

Arena to:
Prostokąt 400mx200m, patrząc z lotu ptaka na nią mamy:
- Prawy górny róg - Skały
- Lewy Górny róg - Piasek pustynny
- Środek - pusty teren
- Lewy bok - las
- Prawy bok - las
- Prawy dolny róg - śnieg
- Lewy dolny róg - woda, jezioro wodne.
Zawodnicy startują na środku 30m od siebie, czyli plecami 185m do końca areny.

Fox ma za plecami śnieg i wodę, a Mayumi skały i piasek pustynny.
Rozpoczyna: Fox

Fox - 14-01-2013 19:42:01

Patrzę na Ciebie z włączonym Sharinganem, a w jednej z rąk pojawia się katana.

Mayumi - 14-01-2013 19:47:29

Lewą ręką wyciągnęłam 3 kunai z inskrypcją zasłony dymnej i wyrzuciłam od razu 7m przed siebie, każdy w odstępie 2m od siebie. Prawą ręką zdjęłam z pleców Hiramekarei. Powstało bardzo dużo dymu, stworzył linie, która zasłaniała całą część za sobą łącznie z lasem.

Fox - 14-01-2013 19:51:36

Widząc dym odskakuję jednym 'kucem' do tyłu i patrzę uważnie w miejsce, gdzie stała wcześniej Mayumi.

Mayumi - 14-01-2013 19:57:11

Zanim dym opadł zaczął padać deszcz - Hijutsu:Kirisame. Wysysał on powoli chakrę. Dym opadł stałam tak samo jak wcześniej. Widziałeś Sharinganem, że to ja. Nie klon.
Zawiązałam kilka pieczęci i wysłałam w Twoją stronę spory wodny pocisk - Suiton:Teppoudama.

Fox - 14-01-2013 20:00:56

Bez problemu jednym ruchem odskoczyłem od kuli wodnej, zasługa Sharingana, nie spuszczałem wręcz z Ciebie oczu, a po chwili z moich obu stron - lewej i prawej pojawiły się dwa klony z Gunbaiami patrząc w stronę lasu.

Mayumi - 14-01-2013 20:04:53

Nie wiele zdało się patrzenie, gdyż zasłaniając rękę Hiramekarei zawiązałam pieczęci i powstała mgła, która również wysysała chakrę. - Musabori Kiri.
Mgła z czasem była coraz gęstsza, dzięki niej znałam każdą Twoją pozycję.
Nagle pod Tobą wbiły się 3 kunai z notkami większej eksplozji.

Fox - 14-01-2013 20:07:02

Po dostrzeżeniu kunai odskoczyłem, jednak mimo to wybuch odrzucił mnie na kilka metrów, a klony zniknęły.
W drugim ręku pojawiło się Gunbai, które zawiesiłem na plecach, aby je ochraniały, a sam stoję dalej patrząc w ostatnie połozenie przeciwnika.

Mayumi - 14-01-2013 20:13:10

Nagle od Twojej prawej złapały Cię bandaże, które od razu Ciebie przyciągnęły związując do Hiramekarei. Wzmacniając mocno mięśnie wyskoczyłam z Tobą w powietrze.
- Hiramekarei Kaihou! - krzyknęłam po zrobieniu salta, w momencie, gdy byłeś blisko ziemi. Hiramekarei w formie młota wbił Cię w ziemie potężnie. Gunbai i Zbroja sprawiły, że przeżyłeś. Zaraz po tym odskoczyłam.

Fox - 14-01-2013 20:36:29

Tuż przed uderzeniem w ziemię zamieniłem się z kłodą drewna i to ją zniszczyłaś. Dosłownie sekundę po uderzeniu nią o ziemię złapałem Cię za ramię łapiąc w Fuuin Fuzui - na Twoim ciele pojawił się wzorki paraliżując Cię. Odskoczyłem do tyłu i w tym momencie przed Tobą pojawił się klon który natychmiast dotykając Cię w plecy wybuchł - Bunshin Bakuha.

Mayumi - 14-01-2013 20:43:05

Klon pojawił się przede mną, a miał dotknąć mnie w plecy, więc zanim przeszedł został przeszyty małym wodnym pociskiem - Mizudeppou i znikł bez wybuchu. W tym momencie przed Tobą pojawiła się druga ja, atakując Cię Hiramekarei w formie młota, zapewne spróbowałeś odskoczyć/zablokować/cokolwiek, lecz zanim to zrobiłeś okazało się, że to tylko genjutsu - Kiri Gensou i nagle zostałeś przecięty na pół - Enkei no Katto.
Ja nadal stałam w tym czasie sparaliżowana, a mój klon wykonał atak.

Fox - 14-01-2013 21:05:39

Twoje genjutsu wynosi 1 i jest to słaba technika, trwała zbyt krótko, zdążyłem się uwolnić, a przed cięciem wykonałem Kawarimi po raz kolejny przecięłaś kłodę drewna, wtedy Twój klon otrzymał atak GUnbaiem w głowę z góry który go zniszczył, odbijając się nastepnie od ziemi włączyłem 3 wewnętrzne bramy i z szybkością 15 pojawiłem się obok Ciebie wbijając Ci kulę chakry w brzuch - Toromindo. Wybuch nastąpił, jednak tylko przebił CI brzuch z wody, wtedy po Twojej lewej i prawej pojawiły się dwa klony który wybuchły, ja w tym czasie odskoczyłem bez problemu z moją szybkością.

Mayumi - 14-01-2013 21:09:55

Zaraz po przebiciu mnie Toromindo klon, którego zniszczyłeś, lecz po chwili powstał - Endo Resu Bunshin zrobił kawarimi i podmienił siebie z prawdziwą ja. Zniszczyliście go doszczętnie.
Ja stałam w dawnym miejscu klona nadal sparaliżowana, lecz nie widziałeś co się ze mną działo.

Fox - 14-01-2013 21:22:51

Nie zapominaj, że cały czas patrzyłem na Ciebie odróżniając klona, widząc jego zniszczenie spojrzałem w miejsce zniszczenia klona, gdzie stałas prawdziwa Ty. dosłownie chwilę po tym pojawiłem się obok przecinając Cię kilka razy Kataną atakując niemal jak Rock Lee Gaarę po zdjeciu ciężakrków, zaraz po tym wyskoczyłem do góry i uderzyłem w Ciebie Gouryuuke no Jutsu, wielka, ognista głowa smoka uderzyła idealnie w Cebie robiąc wielki wybuch.

Hachimon runda 2.

Mayumi - 14-01-2013 21:27:40

Gdy tylko rzuciłeś się na mnie zmiotła Cię ogromna fala, która chwile potem przygniotła Ciebie i powstała ogromna bańka wodna na całej arenie. - Suiton: Dai Bakusui Shouha. I ja i klon/y? połączyły się z wodą i nagle otoczyła Cię wodna kopuła - Suirou no Jutsu. Nie mogłeś z niej uciec, a ciągle uderzanie wody w Ciebie sprawiało, że nie bardzo i tak miałeś jak cokolwiek zrobić. Tlen się kończył, a gdyby tego było mało pojawiło się w wodzie 5 wodnych rekinów - Suiton: Goshoku Zame.

Fox - 14-01-2013 21:45:52

Będąc w małej bańce w mojej ręce z pleców pojawia się Gunbai, z trudnościa złożyłem pieczęć tygrysa i dzięki swojej sile machnąłem Gunbaiem używając Gouka Mekkyakyu, które zniszczyło małą bańkę, natychmiastowo zacząłem płynąć w górę z duża prędkością, starałem się również odbijać ataki rekinów, po wyskoczeniu z banki cały ranny od ataków zacząłem lecieć w górę. Po wybiciu się aktywowałem notkę wybuchową na Twoim ramieniu którą nałożyłem wraz z Fuuinjutsu.

Mayumi - 14-01-2013 21:47:47

Gdy połączyłam się z wodą notka odpadła i wybuchła nic nie robiąc w sumie. Mgła naturalnie znikła - woda ją przykryła. - Technika wyłączona. Deszcz padał jeszcze przez jedną turę i przestał. Stałeś na ogromnej bańce wody i nic się nie działo.

Sakashi Nara - 15-01-2013 22:04:24

Walka nie dobiegła końca. Oboje macie mało chakry (poniżej 10%), a także jesteście poranieni, co uniemożliwia szybkie uniki i reakcje. Kto pierwszy wykona skuteczny atak na przeciwniku (nie zabijając isę przy tym z wyczerpania) wygra. Teraz liczy się intelekt i wykorzystanie otaczającego was terenu do eliminacji przeciwnika. Powodzenia.

Fox - 15-01-2013 22:07:05

Stoję patrząc w dół bańki i czekam na atak przeciwnika.

Hachimon runda 4.

Mayumi - 15-01-2013 22:30:50

Nagle bańka pękła, klon który ją utrzymywał znikł, gdyż skończyła mu się chakra. Woda gdzieś znikła. Stałam 40m od Ciebie ja ze znakami Fuuin i obok mnie mój klon, który poprzyklejał mi 10 wybuchowych notek na plecach.

Fox - 15-01-2013 22:42:32

Po pęknięciu bańki wylądowałem dokładnie 40 metrów od was. Spojrzałem klonowi w oczy i ten znikł poprzez Utakatę. Moje bramy zostały wyłączone, ja usiadłem wykończony, ale Ty nadal masz na sobie wzorki od Fuzui.
Nie możesz się ruszyć, nic zrobić. Nie muszę zabijać przeciwnika.

Mayumi - 16-01-2013 02:28:58

Ty mogłeś klonowi spojrzeć w oczy, lecz on Tobie nie tym samym nie został złapany w genjutsu i nie znikł. Siedziałeś, a mnie za ramie trzymał klon.
- Miło było walczyć, przepraszam, że bawiłam się na początku! - w tym momencie wszystkie przyklejone notki wybuchły i tym samym zginęłam.
Wygrałeś.

Ciechocinek spa