Shin - 05-02-2018 09:44:15

Cel: Pewien mężczyzna na południu kraju napada na podróżujących kupców. Złap go i przyprowadź do wioski.
Wynagrodzenie: 2PJ i 400ryo

Shin - 05-02-2018 14:13:31

Po kilku godzinach bylem na miejscu ostatniej ostatniego napadu, odarzu zaczalem szukac sladow. Zaczalem przechadzac sie wokol przewroconego wozu kupieckiego, jedyne co zostalo po napasci to porozrzucane kupieckie rzeczy ktorych rabusie nie zdazyli zabrac. Rozgladajac sie zobaczylem na jednej z beczek strzepek plotna bez watpienia nalezalo do jednego z bandytow. Wzialem skrawek i podsunalem sobie pod nos biorac kilka glebokich wdechow zeby zlapac trop. Schowalem kawalek materialu do kieszeni i ruszylem za zlapanym zapachem, po drodze rozgladajac sie za nowymi sladami. Poddazajac za zapache, poczulem bardzo intensywny zapach perfum az musialem zatrzymac sie na chwili gdyz zapach byl na tyle intensywny iz poczulem silne ukucie w nosie. Bandyci bez watpnienia wpadli w kalurze perfum gdyz unoszacy sie zapach prowadzil jeszcze inna strone niz do kufra. Pobieglem za nim i odnalazlem kryjowke bandytow. Byla to jaskinia przy ktorej siedziala 3 mezczyzn. Wyszedlem z krzakow nieopodal i zaczalem rozmowe
- Kto jest waszym szefem?
- Kim jestes gowniarzu i skad sie tu wiales
- Kto jest szefem a zrszta bez roznicy. - Znaki na mojej twarzy wyostrzyly sie i rozpoczalem walke za pomoca hayaku onore pojawilem sie miedzy nimi jednemu szybkim kopnieciem lamiac noge w kolanie drugie uderzylem lokciem w splot po czym przetoczylem sie przez jego plecy kopiac go w brzuch uderzyl glowa w sciane jakini a ja obrocilem sie i w strone kulacego sie bandyty i wykonujac  salto w tyl kopnalem go w twarz. Zwiazalem ich i zabralem do konohy

wellness spa hotel Ciechocinek