Shin - 08-03-2018 11:49:45

Cel: Doprowadzi bezpiecznie podróżnika do granicy kraju (nie napotykasz bandytów lecz możesz spotkać dzikie zwierzęta)

Podróżnik czekał na mnie pod wyjściem z wioski. Podszedłem do niego gdyż odrazu rozpoznałem że czeka na mnie, jako jedyna osoba stał w miejscu a ludzie wchodzący lub wychodzący z wioski musieli go omijac
- Siema, Nazywam sie Shin mam cię eskortować do granicy kraju
- Świetnie, już jesteś to co komu w drogę... - powiedział licząc na to że dokończe zdanie
- Dobra, zapierdalamy - poweidziałęm i zacząłem iść w kierunku bramy
Szliśmy jakiś kawałek a podróżnik szedł i cały czas coś do mnie gadał tego dnia miałem wyjątkowo chujowy humor i nie chciało mi się z nikim rozmawiać
- Zamknij Morde i idzi przed siebie
- Coś ty taki zdenerwowany?
- Chuj ci do tego kolego
- Oho... widzę, że serio jesteś nie w nastroju. To co cie tak denerwuje?
Nie odzywałem się i szedłem przed siebie, nagle w krzakach coś się poruszyło znałem ten zapach było to wilk i jeszcze coś krew... Nie ludzka, wilk był ranny. Wilk wyszedł z krzaków, miał ślady krwii na futrze. Szybko wyciągnałem shuriken i cisnałe mw jego strone składając znak Shuriken Kage Bunshin shuriken powielił swoją liczbe do kilkudziesięciu. Wilk naszpikowany shurikenami padł
- Chodźmy dalej. - Meżczyzna nabierał powietrza żeby coś powiedzieć, odrazu wyciągnąłem nóż i przystawiłem mu go do gardła
- Mówiłem ci jetem dziś wyjątkowo wkurwiony i nie radze ci mnie wyprowadzać z równowagi
Podróżnik zmknął się i już do granic siedział cicho. Przy granicy rozstaliśmy się i każdy poszedłe w swojaą stronę

wellness spa hotel Ciechocinek pochemu ne zahodit