-Prosze bardzo jako Sensei musze cię nauczyc takich rzeczy-mówię i uśmiecham
Więc chodzmy
Offline
OK idziemy robie 5 klonów otaczają mnie idziemy w pozycji obronej
Offline
Nagle ziemia się zapada i wszyscy wpadacie z góry spadają kraty jesteście zamknięci w dole
Offline
Robie Hiru Banshō Bōka no Jutsu i tak wchodze do góry klony zostają
Offline
OK idziemy
Nagle widzisz Drzewo i przywiazanego do niego chłopaka
-Uwolnij go
Offline
ok robie 2 klony jeden atakuje drzewo i tym sposobem sprawdza czy to nie twój klon a 2 lekko uderza chłopaka sprawdzając to samo
Offline
Chłopak dostaje
-Aaał co robisz??-krzyczy
Drzewo to drzewo
-Rozwiąż mnie! -krzyczy dalej
Offline
(To było lekko a właściwie bardzo lekko)dobra robie Hiru Banshō Bōka no Jutsu a klony dają chakre do kastetów i przecinają linę
Offline
Chłopak zostaje uwolniony
Nagle z drzewa zeskakuje mój klon
Niszczy z Zetsumei twoje klony i stoi w miejscu trzymając chłopaka
Offline
a ja wychodze za nim i wale go kastetem z chakrom
Offline
Odskakuje do gury oien mnie nie dosięga a ja robię Teppoudama a potem odrazu Taihoudan
Offline
THX SENSEI!
Offline