Po chwili do restauracji wchodzi znajoma postać
Podchodzi do mnie i siada obok
- Mamy do pogadania. - powiedział kładąc mi rękę na ramieniu
Po chwili wyszliśmy na zewnątrz
Zapłaciłem wcześniej 10 Ryo, Itachi dopisze sobie
Offline
Kupuję kurczaka z orzeszkami
Płacę 20 Ryo, Sasuke dopisz Itachiemu ;p
Offline
Wchodzę do Restauracji kelnerzy dawno mnie nie widzieli zdziwieni się witają
Siadam przy stoliku i zamawiam Miso Ramen do tego Sake najwyższej klasy
Po chwili dostaje Jedzenie gdy jem przychodzi personel
- Proszę pana do restauracji praktycznie nikt nie przychodzi! - żali się personel
Przerywam sobie jedzenie
- Dostajecie wypłaty?
- Tak
- Więc w czym problem kasa jest roboty nie ma ... Raj - powiedzialem i spowrotem zacząłem jeść
Zdziwiony personel moim podejsciem odszedł do kuchni
Zjadłem wypiłem i wyszedłem z Restauracji
Offline
Weszliśmy do restauracji i Kumiko mnie puściła
- Wow...! Jak Tu ... elegancko! - krzyczała i biegała wszystko ogladając
* Kobieta kiedy trzeba, a na codzien słodka dziewczynka z niej*
Zaśmiałem się
- Nie biegaj bo kelnerzy źle o tobie pomyślą!
Podbiegła pode mnie
- Kelnerzy?!
- Przeciez to prawdziwa restauracja...
-Łaaaa... - wydusiła z siebie zachwycona i usiadła przy stoliku
Offline
Kelner podszedł Ja zamówiłem 2 razy Sake 1 klasy,Miso ramen, kurczaka pikantnego na słodko oraz lody porzeczkowe.
Kumiko zamówiła ramen,kurczaka w warzywach i lody pomarańczowe
- Lubie dużo zjeść... ale ja gruba jestem...
- Nie jesteś gruba wcale! Może jesz dużo ale świetną figure masz!
- Naprawde?
- Naprawde!
Rozmawialiśmy jeszcze 10min po czym dostaliśmy gorące Ramen i sake
Offline
Zjedliśmy ramen
Wziąłem Sake
- Napijesz sie?
- Yhhh... zwykle nie pije alkoholu... mam słabą głowę... ale jeden nie zaszkodzi
Nalałem Sake sobie i Kumiko wypiliśmy i przynieśli nam 2 danie
Ja byłem tak głodny nadal, że w mgnieniu oka zjadłem całą swoją porcję
Czekałem aż skończy jeść Kumiko i popijałem sake. Kumiko zjadła i dostaliśmy deser
- Nalać jeszcze? - zapytałem
- Nalej czuje sie dobrze po 1
Jedliśmy lody,gadaliśmy , popijaliśmy sake
Offline
Zacząłem nalewać sobie
- Nalej i mi - powiedziała Kumiko
Spojrzałem na nią ze zdziwieniem i nalałem
Wypiliśmy całą butelke sake.
Nagle Kumiko zaczeła jakoś "miekko", niewyraźnie i wolno mówić
* Upiła się... *
Rozmawialiśmy chociaz już sprawiało jej to trudności.
Nagle w trakcie rozmowy zsuneła się z krzesła i wpadła pod stół
- Kumiko? - powiedziałem zdziwiony
Offline
Westchnąłem
* I po co jej dałem tego Sake... *
Wyciągnąłem ją z pod stołu i posadziłem na krześle
Kumiko cały czas coś mruczała
* Miałem wziąć jedzenie do domu... ale jednak będę musiał wziąć Kumiko do domu...*
Wziąłem Kumiko na plecy i wyszedłem z restauracji.
(Następny post ulice)
Offline