Cel: Musisz odnaleźć psa pewnej staruszki, który zaginął w parku. Pies to mały pudelek z niebieską obrożą.
Po odebraniu zadania niezwłocznie udałem się w stronę parku.
-Nieźle w końcu dostałem jakąś misję. Może nie jest jakaś górnolotna ale zawsze coś...
Offline
Po kilku minutach docieram do parku.
-Misja jest prosta ale znaleźć małe zwierzątko w tym parku...no nic zacznę poszukiwania od zachodniej części parku
Jak powiedziałem tak zrobiłem, chodzę po parku, gwizdam , wołam coś w stylu "Choć piesku"..., niestety nie przynosi to żadnego rezultatu.
-W pojedynkę może być ciężko... - dostrzegam mały staw i do głowy przychodzi mi pewnien pomysł. Wbiegam na taflę wody i składam pieczęci
-Hyouton Bunshin no Justu! - po chwili z wody tworzy się 5 moich lodowych replik
-Każdy wie co ma robić, rozdzielamy się jak ktoś znajdzie pudla daje znać pozostałym.
Rozbiegamy się po całym parku i intensywnie nawołujemy zwierzaka.
Po około 30 minutach jednemu z klonów udało się go znaleźć, biedaczek zaklinował się między gałęziami i nie był w stanie się uwolnić.
Wystraszonego i wygłodniałego futrzaka biorę pod pachę i odnoszę właścicielce.
Następnie udaję się po kolejną misję.
Offline