Speszyłem się
- Em ja... Ja myślę o... emm... o tym... i tamtym.... , a poza tym to myślę o tym Jak ja przenocuje tutaj... Dom mam w Oto...
Offline
- Ah, to to i tamto musi być niezwykle ciekawe, nie wątpię. - Odpowiedziałam zgryźliwie, a później spojrzałam na niego odwracając wzrok od płynących po niebie chmur. - A takto gdzie sypiałeś jak byłeś w Konosze?
Offline
- Miałem tu dom. Jak wiesz pewnie stąd jest klan Uchiha. Pójdę nad jezioro i tam przenocuje najwyżej. Długo tu zostać nie mogę ...
Offline
- Nie wydaje ci się ,że to będzie podejrzanie wyglądać? No i po za tym nie lubie się narzucać Komuś - Powiedziałem i podniosłem się
Patrzyłem na Mavene
Offline
- Podejrzane w sensie, że zapraszam do domu missing-nin'a? Nie ma problemu: walnę cie kilka razy w twarz i nikt cie nie rozpozna. - Uśmiechnęłam się także wstając. - Chyba ze ostatecznie wykonasz HENGE NO JUTSU, ale wtedy odbierzesz mi całą zabawę.
Offline
- Em... Wole jednak Henge ... Nie pobawisz sie jednak moim kosztem - powiedziałem lekko się śmiejąc
Wystawiłem dłoń i bawiłem się jak wcześniej płomykiem
Offline
- To idź się ubrać. No, chyba że planujesz iść do mnie w takim stroju... - Puściłam mu oko, rzuciłam ostatnie tęskne spojrzenie w kierunku wody i poszłam do przebieralni.
Ostatnio edytowany przez Mavene (23-01-2010 20:05:19)
Offline
Uśmiechnąłem się do Mavene
Zrobiłem wydech i wyszedłem z źródła
Powoli szedłem przez korytarz by się nie przewrócić bo w takim stroju jest to groźne...
Przebrałem się i wyszedłem przed źródła czekając na Mavene
^ Długie włosy... mokre... ^
Offline