Naruto Club

Przeżyj wielką przygodę w świecie Shinobi! Dołącz do nas już dziś!

Ogłoszenie

1 Zgodnie z ustawą z dnia 04.02.1994 o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2006r. Nr 90, poz. 631 z późn. zm.) forum i cała jego zawartość podlega ochronie praw autorskich ˆ
2 Zaszła zmiana odnośnie poziomów chakry. Od teraz są limity, których nie da się przekroczyć bez wspomagaczy (10 000 chakry), a także odpowiednie poziomy chakry niosą za sobą pewne efekty.
3 Miejcie oko na SPRAWY ADMINISTRACYJNE!
4 Od tej pory Akademia Ninja jest zamknięta dla graczy. Zaczynamy grę od Genina. (Akademia działa dla NPC)

#1 21-02-2018 11:17:45

Shin

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

6121647
Zarejestrowany: 27-02-2008
Posty: 169
Punktów :   

Misja Rangi C - Shin

Cel: Dostarcz przesyłkę do Tanzaku. Musisz odnaleźć faceta z tatuażem smoka na karku.
Wynagrodzenie: 400ryo 2PJ

Po otrzymaniu paczki odrazu wyruszyłem do Tanzaku podróż zajęła mi chwile, zmierzajac do tanzaku chcialem zatrzymac sie w jakiejs przydroznej karczmie, by napic sie herbaty i chwile odpoczac. Gdy na trafilem nareszcie zanalzlem takowa karczme byl juz wieczor wszedlem do srodka i podszedlem do baru
- Witam, Chcialbym zatrzymac sie tu na noc czy sa jakies wolne pokoje?
- Oczywiscie, mozesz spac w pokoju numer 1 to zaraz na pietrze
- Nanako!
Z zaplecz wyszla mloda dziewczyna
- Pokaz mamy goscia pokaz mu gdzie bedzie spac
Dziewczyna niesmialo zabrala mnie do mojego pokoju, zostawilem w nim swoje rzeczy i zszedlem spowrotem na dol by zjesc kolacje, zamowilem zupe pomidorowa i potezny kawal poledwicy wolowej. Gdy skonczylem jesc udalem sie do swojego pokoju na odpoczynek, polozylem sie w lozku i zasnalem. Okolo polnocy zbudzil mnie krzyk corki karczmarza wybieglem z pokoju odrazu udalem sie pod bar, karczmarz lezal pod stole i byl kopany przez dwoch banydytow
- Hej! - krzyknalem, napastnik przerwal kopanie właściciela karczmy i obaj zwrocili sie w moja strone
- Jezeli zaraz nie przestaniecie to...
- To co nam zrobisz cherlaku
- To... - jeszczen nie skonczylem mowic a jeden z nich stajacy blizej wzial zamach, w ciemnosci widzialem jak w jego rece cos blysnelo z pewnoscia byl to noz, zrobilem szybki unik chwtajac napastnika za nadgrastek i sprawynm ruchem wbijajac mu jego wlasny noz w gardlo. Przeciwnik upadl na ziemie i zlapal sie za grdlo. Moje oczy przybraly czerwona barwe a znaki na twarzy wyostrzyly sie.
- Wypierdalaj stad, i zabierz to scierwo z podlogi jezeli jeszcze raz sie tu pokazecie to smierc bedzie blogoslawienstwem w porowaniu z tym co wam zrobie jasne? - Powiedzialem to i wrocilem do pokoju a krzyki ustaly. Wstałem rano zebrałem sie i zszedlem na dol, przy barze czekala na mnie corka kraczmarza ze sniadaniem. Dziewczyna przywitala mnie z usmiechem i podala do stolu, zjadlem i gdy chcialem zaplacic dziewczyna nie wziela odemnie pieniedzy bylo to podziekowanie za rozprawienie sie z bandziorami sciagajacymi z nich haracz. Po sniadaniu dalem sie w dalsza droge do tanzaku.

Ostatnio edytowany przez Shin (21-02-2018 11:43:30)


https://i.imgur.com/5XX8oLV.png

Offline

 

#2 21-02-2018 11:50:22

Shin

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

6121647
Zarejestrowany: 27-02-2008
Posty: 169
Punktów :   

Re: Misja Rangi C - Shin

Dlasza podroz mniela bez problemu dotarlem do tanzaku i rozpoczalem poszukiwania mezczyzny z tatuazem. Do poludnia przeszedlem cale tanzaku lecz nie znalazlem mezczyzny, siadlem na lawce na ulicy i rozmyslalem jak odnalezc mezczyzne. Niespodziewanie dosiadl sie do mnie mezczyzna w kapturze
- Witaj mlody, latasz po calym tanzaku jak kura bez lba i szukasz nie wiadomo czego badz kogo, na twoje szczescieto wlasnie mnie szukasz - mezczyzna sciagnal kaptur i pokazal swoja twarz lecz nie mial on zadnego tatuazu
- O widzisz naszczescie sam mnie znalazles - wyciagnalem pakunek i w momencie gdy mialem oddac go mezczynnie uderzyłem go w twarz
- Myslisz ze jestem na tyle glupi zeby oddac ci przesylke, lepiej znikaja stad zanim cie zabije. - mowiac to wyciagnalem kunai. Facet szybko zebral sie z ziemi i uciekl. Kolo nas stalo kilka gapiow, nic dziwnego w koncu to tazaku. Wsrod nich zauwazylem mezczyzne z tatuazem, ktory zniknal w tlumie odrazu ruszylem za nim widzac jak w chodzi do bocznej uliczki. Wbieglem za nim, mezczyzna czekajac na mnie zlapal mnie za gardlo i uderzyl o sciane. Po czym poscil
- Co ty odpierdalasz? - zapytalem w gniewie
- To bylo takie male przywitanie
- Ehh... Dobra trzymaj swoja przesylke a ja stad spierdalam - oddalem mu pakunek i ruszylem w swoja strone.

Ostatnio edytowany przez Shin (21-02-2018 11:51:16)


https://i.imgur.com/5XX8oLV.png

Offline

 
Kunai

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
masaż Ciechocinek apartamenty Bułgaria