Wchodzę głównym wejściem do kryjówki
Idę korytarzem wzdłuż
Po chwili widzę przed sobą Fū i Torune
- Jak misja? - spytałem
Offline
Obywatel
Wyszedłem bliżej
- Niestety, nie powiodła się. - odparłem krótko i pozwoliłem dokończyć Torune
- Zetsu odmówił. Ale jest coś jeszcze... - powiedziałem kierując wzrok na Danzō
Offline
- Co takiego? - spytałem ciekawy
Offline
- Nagle na polu walki pojawił się przedstawiciel Akatsuki. Zabrał gdzieś Zetsu i razem oddalili się. Przypuszczam, iż dołączył on do ich szeregów. - wyjaśniłem
Offline
Zmrużyłem oczy
- To fatalnie. Akatsuki zbyt szyko rosną w siłę. Niedługo zaczną polowanie. Musimy uważać na Kyuubi'ego i Naruto.
Offline
Obywatel
- Czy zatem mamy objąć go naszym nadzorem? - spytałem
- Nie, narazie to nie będzie konieczne. A poza tym, wyznaczę do tego innych ludzi. - odparłem i odwróciłem się
- Dla was mam inne zadanie. - dodałem po chwili
Offline
- Co mamy dla pana zrobić? - spytałem
Offline
- Waszym zadaniem jest odnalezienie Kabuto, prawej ręki Orochimaru. Jest medykiem i może mi w czymś pomóc. Poza tym, pracował dla Akatsuki, a konkretniej Akasuna no Sasori. Może być w posiadaniu istotnych informacji.
Offline
- Przyjęliśmy. Wyruszamy od razu. - odparłem za nas dwóch i zrobiłem krok do przodu
Offline
- Weźcie to. - powiedziałem i wyjąłem plik kartek
Były tam wskazówki pomocne w odnalezieniu Kabuto
- Ruszajcie. - dodałem po chwili i ruszyłem do przodu
Offline
Wziąłem kartkę od Danzō i przekazałem ją Fū
- Tak jest! - powiedziałem i zniknąłem w kłębach dymu wraz z Fū
Offline