Techniki żywiołu katon wymagają sporej ilości pieczęci szczególnie tak wysoko poziomowe, wykonałam Kawarimi z kłodą. Kłoda dostała ogniem i została spalona. Ty zostajesz złapana w Mizu no Soogi, unieruchamiam Cię, aż do głowy. Z wody wychodzi połowa mnie i przykładam Ci Wakizashi do gardła tak, że byle drgnięcie sprawi, że zranisz się, a z moją pomocą odetniesz sobie głowę.
- Nie wydaje mi się, że dalsza walka ma sens. Zobaczę, możesz zmienić tylko głowę w papier, a zobaczę byle kawałek to odcięłabym Ci głowę. Jest to walka treningowa więc nie chce nic poważniejszego ani sobie ani Tobie zrobić. Kończymy?
Offline
Z nieba zaczynają spadać kartki papieru.
- Nie. - Odpowiadam, po czym zaczynając od szyi rozkładam się na kartki tak szybko, że nie zdążyłaś zareagować. Składam się za Tobą i wyskakuję w powietrze. W miejsce w którym byłaś strzelam Kami Karada.
Offline
Niestety Kami Karada mi nic nie robi, zmieniam się w wodę i znikam w mgle. We mgle dopijam połowe wody.Zachodzę Cię znów od tyłu, wyskakuje na drzewo i błyskawicznie wyskakuje z niego, strzelam w Twoją stronę Mizu no Muchi, wodny bicz Cię łapie i przyciągam Cię do mnie, w drugiej ręce mam Wakizashi, gdy tylko się zbliżasz z drugiej ręki tworzę kolejny bicz, lecz ten trzyma broń i przebijam Ci brzuch. Wystrzelenie takiego bicza jest bardzo szybkie, szczególnie w połączeniu z wysłaniem drugiego z bronią i zaskoczeniem od tyłu.
Offline
Przed twoim uderzeniem zmodyfikowałam błyskawicznie swoje ciało. Mam wielką dziurę w brzuchu, przez którą przeszło Twoje Wakizashi. Moja prawa ręka to miecz, zadaje ci mocny cios w brzuch, nie zdążyłaś tego uniknąć. Masz głęboką ranę. Podchodzę do Ciebie wręczając Ci opatrunek, po czym znów odlatuję.
Ostatnio edytowany przez Yuno Hayashi (15-07-2012 21:38:17)
Offline
Bicz się zawinął i dostałaś w lewy bok, lecz mnie nie udało Ci się zranić, gdyż Suika No Jutsu i ciągłe nawadnianie się pozwoliło mi upłynnić zaatakowane miejsce, bicz który cię trzymał zmienił się w rękę i dzięki GOUSUIWAN NO JUTSU wzmocniłam siłę swoich mięśni na tyle by cisnąć Tobą z ogromną siła w ziemie, 20m dla takiej siły to nie przeszkoda, uderzyłaś o ziemie, a ja spadłam wbijając Ci Wakizashi w brzuch.
Nie widziałaś mnie spadającej, gdyż opadłaś na ziemie, a na ziemi głęboka mgła.
Offline
Używam Goukakyuu, kiedy jesteś koło mnie. Krwawię.
Offline
- W końcu to walka treningowa, a mi dalej będzie ciężko. - Mówię podając rękę. - Dzięki.
Zaklejam Kartkami ranę, po czym na skrzydłach odlatuję do domu.
Offline