Gdy dziewczyna znalazła ten dom, był zniszczony i zaniedbany. Jakoś udało jej się go odbudować. Znalazła jakiś stary materac i przywlokła go do jednego z pokoi. Od innych podostawała różne badziewia, którymi przyozdobiła i odnowiła dom, który był teraz jej własnością.. Cieszyła się, że w domku był prąd, gdyż dostała od nieznajomej staruszki jakąś lodówkę, a gdy jakoś przytargała ją do 'kuchni' i otworzyła, okazało się, że była pełna jedzenia..
Dziewczyna robiła wszystko, by czuć się jak u siebie w domu. Niestety, nie mogła znaleźć przyjaciół. Wszyscy ją odtrącali z racji tego, iż nie miała rodziców, a gdy mówiła swoje nazwisko, wszyscy uciekali od niej, bowiem słyszeli tragiedię, jaka zdarzyła się kilkanaście lat temu, gdy klany zaczęły walczyć pomiędzy sobą..