Naruto Club

Przeżyj wielką przygodę w świecie Shinobi! Dołącz do nas już dziś!

Ogłoszenie

1 Zgodnie z ustawą z dnia 04.02.1994 o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2006r. Nr 90, poz. 631 z późn. zm.) forum i cała jego zawartość podlega ochronie praw autorskich ˆ
2 Zaszła zmiana odnośnie poziomów chakry. Od teraz są limity, których nie da się przekroczyć bez wspomagaczy (10 000 chakry), a także odpowiednie poziomy chakry niosą za sobą pewne efekty.
3 Miejcie oko na SPRAWY ADMINISTRACYJNE!
4 Od tej pory Akademia Ninja jest zamknięta dla graczy. Zaczynamy grę od Genina. (Akademia działa dla NPC)

#1 31-01-2013 19:07:04

 Fox

https://i.imgur.com/nVOFOzC.jpg

11439095
Call me!
Zarejestrowany: 02-03-2008
Posty: 1094
Punktów :   

Wnętrze

Wnętrze kryjówki jest całkiem spore, po samym wejściu po prawej stronie jest wiele półek ze zwojami i książkami, wiele jest zakurzonych. Na wprost znajduje się bardzo duże biurko a na nim kilka probówek, skalpeli i innych przyrządów do badań. Na lewej ścianie wisi kilka shurikenów, kunai, oznaczona katana i Gunbai. Również po lewej znajduje się wejście do pokoju. W pokoju jest małe biurko i łóżko.


http://i45.tinypic.com/4vr02r.png
http://i41.tinypic.com/mil3zd.png

Offline

 

#2 08-08-2015 16:55:56

 Fox

https://i.imgur.com/nVOFOzC.jpg

11439095
Call me!
Zarejestrowany: 02-03-2008
Posty: 1094
Punktów :   

Re: Wnętrze

Moja droga do kryjówki była raczej spokojna, nic się nie działo, a także szedłem drogami pobocznymi, tak, aby nie za bardzo rzucać się w oczy, ale też nie ukrywałem się. Dopóki nie wszedłem do kryjówki zapewne techniki tropienia w Konosze wiedziały już, że przekroczyłem granicę z krajem ognia, jednak nie przeszkadzało mi to. Spokojnie dotarłem pod wodospad, na terenie nadal było widać ślady poprzednich walk z Mayumi i Jiraiyą, swoją drogą nie spotkałem ich od czasów wojny, ale patrząc na to jak oboje się rozwijają i co pokazali w walce z Ise, spotykając ich nie mógłbym być już tak pewny jak ostatnim razem. Przeszedłem przez spadającą w dół wodę i ujrzałem wejście, a raczej miejsce, gdzie one było, gdyż drzwi bez użycia Fuuinjutsu były niewidoczne. Podszedłem, przyłożyłem dłoń i po wprowadzeniu odpowiedniej kombinacji chakry drzwi pokazały się, a ja spokojnie wszedłem do środka, a te automatycznie się zamknęły i zniknęły z zewnętrznej strony.
Wchodząc do środka spokojnie się rozejrzałem, poza ostatnimi śladami obecności tutaj Itachi'ego nic nie zmieniło się praktycznie od początku. Wszystko tak samo poukładane, tyle, że teraz więcej kurzu było na przedmiotach. Ostatnio gdy tutaj byłem próbowałem wszczepić w ludzkie ciało DNA Hashiramy, jednak najlepsza próba i tak skończyła się niepowodzeniem. Niestety na razie porzuciłem walkę z tym, nie jest mi to potrzebne, bynajmniej teraz. Podszedłem spokojnie do wielkiej półki na której leżało setki zwojów, spokojnie przeszedłem kawałek, aż dostrzegłem ten, który mnie interesował. Był to zwój który wykradłem z Konohy, a zawiera on dokładną zmianę terenów Kraju Ognia od czasów powstania Wioski Ukrytej w Liściach. Do lekkich w czytaniu on nie należy, w końcu zawiera dosłownie każdą informację wraz z rysunkiem każdej zmiany i opisem, gdyby nie Sharingan siedziałbym tutaj kilka dni. Na samym początku był opis, jak klany Uchiha i Senju zawarły pakt i Madara wraz z Hashiramą założyli Konohę, a następnie dołączyły do nich inne klany takie jak np. Sarutobi. Co ciekawe na pierwszej mapie były ukazane również stare tereny tych klanów, tak więc była to pierwsza wskazówka. Z doświadczenia wiem, że nie liczy się tylko to, co jest na zewnątrz, trzeba szukać też głębiej i dalej, a w tym przypadku mogłyby to być podziemne ruiny tych klanów. Na terenie zajmującym Kraj Ognia najciekawsze były klany takie jak Sarutobi, Senju, Uchiha, Hyuuga czy Hagoromo, który zresztą już nie istnieje. Inne klany również miały swoje mniejsze lub większe osady, jednak te mnie nie interesowały. Gdy czytałem zwój postanowiłem podzielić go sobie na rozdział, i informacje o dawnych wioskach każdego z klanów rozpoczynał rozdział pierwszy. Zwinąłem zwój, położyłem na nim swoją pieczęć i wysłałem go do drugiej, w sumie mojej obecnej kryjówki. Mając dzięki swojemu Kekkei Genkai pamięć fotograficzną spokojnie wiedziałem w którym kierunku iść, aby dotrzeć do pierwszego celu, ruin wioski klanu Sarutobi. Byli oni wtedy sprzymierzeńcami Senju, a do tego są jednym z najbardziej szanowanych w historii, nie mogę przejść koło tego obojętnie. Wiedziałem, że nawet jeżeli nie znajdę kryjówki najemników, tak mogę zdobyć cenne informacje chociażby o historii kraju, a także świata.


http://i45.tinypic.com/4vr02r.png
http://i41.tinypic.com/mil3zd.png

Offline

 
Kunai

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
hotel spa ciechocinek