Naruto Club

Przeżyj wielką przygodę w świecie Shinobi! Dołącz do nas już dziś!

Ogłoszenie

1 Zgodnie z ustawą z dnia 04.02.1994 o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2006r. Nr 90, poz. 631 z późn. zm.) forum i cała jego zawartość podlega ochronie praw autorskich ˆ
2 Zaszła zmiana odnośnie poziomów chakry. Od teraz są limity, których nie da się przekroczyć bez wspomagaczy (10 000 chakry), a także odpowiednie poziomy chakry niosą za sobą pewne efekty.
3 Miejcie oko na SPRAWY ADMINISTRACYJNE!
4 Od tej pory Akademia Ninja jest zamknięta dla graczy. Zaczynamy grę od Genina. (Akademia działa dla NPC)

#76 01-02-2014 23:56:07

 Fox

https://i.imgur.com/nVOFOzC.jpg

11439095
Call me!
Zarejestrowany: 02-03-2008
Posty: 1094
Punktów :   

Re: Główna siedziba Akatsuki

Spokojnie spojrzałem na towarzyszy, a po chwili podszedłem do ciała i przyłożyłem dłoń. Na całym ciele pojawiło się pełno czarnych wzorów. Spokojnie stanąłem na przeciw Itachi'ego.

- Moje klony cały czas tam są, będzie coś istotnego to dostaniemy informacje. Chcesz to idź, jednak musimy być gotowi do wyruszenia dosłownie w każdej chwili, a teraz pozwól, że zajmę swój dawny pokój w tej siedzibie. Do zobaczenia. - Powiedziałem jak zwykle chłodno i spokojnie. Odwróciłem się i ruszyłem do pokoju. W nim zdjąłem z siebie zbroje, ponownie, tym razem znacznie lepiej opatrzyłem rękę i spokojnie położyłem się odpoczywając.


http://i45.tinypic.com/4vr02r.png
http://i41.tinypic.com/mil3zd.png

Offline

 

#77 02-02-2014 00:35:58

 Itachi

https://i.imgur.com/nVOFOzC.jpg

1032197
Skąd: Się tu wziąłem?
Zarejestrowany: 10-02-2008
Posty: 4542
Punktów :   16 
Wiek: 24 lata
Oczy/Włosy: Sharingan III Tomoe / Czarne
Grupa Krwi: AB
Wzrost/Waga: 185,5 cm / 60kg

Re: Główna siedziba Akatsuki

Bez słowa wyszedłem z siedziby i zamknąłem za sobą wejście, kierowałem się w stronę własnego domku. Chciałem odpocząć i wreszcie zebrać myśli do kupy. Ripper został w siedzibie, nie miał tutaj mieszkania więc zajmował podobnie jak Fox, pokój w siedzibie.


https://i.imgur.com/3BM26xP.png

Offline

 

#78 07-02-2014 21:38:30

 Itachi

https://i.imgur.com/nVOFOzC.jpg

1032197
Skąd: Się tu wziąłem?
Zarejestrowany: 10-02-2008
Posty: 4542
Punktów :   16 
Wiek: 24 lata
Oczy/Włosy: Sharingan III Tomoe / Czarne
Grupa Krwi: AB
Wzrost/Waga: 185,5 cm / 60kg

Re: Główna siedziba Akatsuki

Wszedłem do siedziby Akatsuki tym samym sposobem co zawsze. Dziwił mnie fakt, że od dwóch dni nie informuje mnie o niczym Fox, czyżby oddział B nie zamierzał się poruszać? Nie widziałem na "głównym placu" swojego wspólnika, siedział jedynie Ripper, który jak się okazało spał oparty o kamień. Podniosłem wzrok i spojrzałem na wgłębienia w skale - pokoje. Ruszyłem w stronę pokoju Fox'a z nadzieją, że tam go znajdę.


https://i.imgur.com/3BM26xP.png

Offline

 

#79 07-02-2014 21:45:28

 Fox

https://i.imgur.com/nVOFOzC.jpg

11439095
Call me!
Zarejestrowany: 02-03-2008
Posty: 1094
Punktów :   

Re: Główna siedziba Akatsuki

Jeden z moich klonów w końcu zniknął dając mi informacje. Spokojnie zdjąłem już bandaż z ręki, która była w znacznie lepszym stanie, zarzuciłem na siebie zbroję i wyszedłem w celu rozmowy z Itachi'm. Wychodząc z pokoju zauważyłem, jak ten idzie w moją stronę.

- Witaj przyjacielu. Właśnie jeden z moich klonów zniknął. Cały czas obserwował on oddział Hokage. Wyruszyli z rana do Kusy przez Wioskę Deszczu. Po kilku godzinach dołączyły do nich posiłki, jednak było tyli rannych, że zapewne mieli starcie z armią Ise. Oba wojska się połączyły i dwie godziny temu wyruszyli w stronę Kusy.

Ostatnio edytowany przez Fox (07-02-2014 21:46:42)


http://i45.tinypic.com/4vr02r.png
http://i41.tinypic.com/mil3zd.png

Offline

 

#80 07-02-2014 22:13:43

 Itachi

https://i.imgur.com/nVOFOzC.jpg

1032197
Skąd: Się tu wziąłem?
Zarejestrowany: 10-02-2008
Posty: 4542
Punktów :   16 
Wiek: 24 lata
Oczy/Włosy: Sharingan III Tomoe / Czarne
Grupa Krwi: AB
Wzrost/Waga: 185,5 cm / 60kg

Re: Główna siedziba Akatsuki

- Witaj. - wtrąciłem się, a następnie spokojnie wysłuchałem co ma do powiedzenia. Informacje jakoś nie zdziwiły mnie, to dobre posunięcie ze strony Sojuszu, lecz gorsze dla nas.
- Zatem wyruszamy. - powiedziałem, gdy Fox skończył mówić i zeskoczyłem na dół z balkonu wprost przed Ripper'a, który nagle się obudził.
- Co! Co się dzieje! - krzyknął wyrwany z drzemki, a ja wskazałem na wyjście.
- Czas na stawienie czoła Ise. - rzuciłem i wyszedłem z siedziby. Przyzwałem Aviana, na którego wszyscy wsiedli i ruszyliśmy w stronę Kusy. Tam czekała na nas walka.


https://i.imgur.com/3BM26xP.png

Offline

 

#81 20-04-2014 18:45:06

 Itachi

https://i.imgur.com/nVOFOzC.jpg

1032197
Skąd: Się tu wziąłem?
Zarejestrowany: 10-02-2008
Posty: 4542
Punktów :   16 
Wiek: 24 lata
Oczy/Włosy: Sharingan III Tomoe / Czarne
Grupa Krwi: AB
Wzrost/Waga: 185,5 cm / 60kg

Re: Główna siedziba Akatsuki

Avian czekał pod siedzibą już długi czas, lecz dotarłem i ja na Kyodaiji. Obie przywołane istoty znikły. Klon wziął Fox'a, którego położył w jego pokoju w siedzibie Akatsuki, a Ise został położony na środku pomieszczenia. Spojrzałem na jego dziurę w klatce piersiowej i lekko się skrzywiłem.
* Przerażająca technika, godna władcy Kraju Ognia. *
Byłem niesamowicie wycieńczony, nie mogłem nawet swobodnie się poruszać, lecz kilka rzeczy musiałem wykonać. Ze swojego pokoju wziąłem malutki słoiczek z formaliną. Podszedłem pod ciało i zdjąłem maskę martwemu. Jego twarz nie przypominała mi kogokolwiek, lecz to mnie bardziej zaniepokoiło. Było więcej osób, które zostawały pochłaniane przez ich chore ambicje, a świat nawet o nich nie słyszał. Przystąpiłem do ważnej czynności jaką było pozbawienie oczu - Mangekyou Sharingan'a mojego brata - Sasuke. Gałki oczne umieściłem w słoiczku z formaliną i zamknąłem go chowając do swojej torby. Fox spał dalej więc mogłem być spokojny. Niedługo powinien się obudzić, aczkolwiek miałem czas. Wyciągnąłem ciało na zewnątrz i tam przykleiłem do niego 3 notki większej eksplozji, które zdetonowałem niszcząc trupa. Nie mogłem użyć własnej chakry, by go spalić w popiół więc zmienił się w krwawą mgiełkę. Wszedłem do środka i odpiąłem Zetsumei, który oparłem o ścianę. Nagle wyplułem trochę krwi, obrażenia wewnętrzne nie były może duże aczkolwiek znaczne. Moje oczy jednak bolały najbardziej. Wszystko widziałem przez mgłę, a nawet teraz nie mogłem używać zdolności Sharingan'a. Nie widziałem chakry. Nie miałem już sił wejść do swojego pomieszczenia w kryjówce. Wejście było zamknięte więc mogłem spokojnie położyć się oparty o ścianę i zasnąć. Tak też uczyniłem. Klon znikł.


https://i.imgur.com/3BM26xP.png

Offline

 

#82 20-04-2014 18:55:55

 Ripper

https://i.imgur.com/Xzz3436.jpg

38437374
Zarejestrowany: 19-01-2012
Posty: 749
Punktów :   
Grupa Krwi: AB

Re: Główna siedziba Akatsuki

Wchodzę do siedziby i odrazu kieruje się do swojej kwatery.


https://i.imgur.com/JunUjE8.png

Offline

 

#83 20-04-2014 20:20:01

 Fox

https://i.imgur.com/nVOFOzC.jpg

11439095
Call me!
Zarejestrowany: 02-03-2008
Posty: 1094
Punktów :   

Re: Główna siedziba Akatsuki

Obudziłem się w kryjówce Akatsuki w swoim dawnym pokoju. Więc jednak udało się, Itachi zadbał ja zwykle o wszystko, nie pozwolił, aby coś mi się stało. Czułem ból, jakbym miał połamane trzy żebra, i tak rzeczywiście było. Natychmiast zdjąłem pancerz i resztę ubrania od pasa w górę i zacząłem opatrywać to miejsce, chociaż aby trochę zmniejszyć ból. Wiedziałem, że aby całkiem się zregenerowały potrzeba trochę czasu. Nie mogłem używać chakry, wiedziałem, że dopiero za jakieś dwa dni będzie to możliwe, byłem mocno wyczerpany. Nie miałem zamiaru ruszać się ze swojego pokoju, miałem w nim jeszcze trochę jedzenia, jakiś chleb i trochę szynki, zjadłem i położyłem się. Zanim padłem pamiętam, że poczułem straszny ból w oczach i coś strasznie dziwnego.. Teraz nie byłem w stanie nic zrobić, nawet włączyć Sharingana, patrzyłem normalnymi oczami, co było strasznie denerwujące. Po zjedzeniu położyłem się na łóżku i zacząłem rozmyślać. Ise został pokonany, ale co z jego oczami? Powinny one zostać wykorzystane lub zniszczone przez Itachi'ego już dawno temu, jednak ten postąpił jak postąpił i przez to powstała ta cała wojna, dlatego że ktoś otrzymał tą potęgę.  Nie zastanawiałem się nad tym - posiadałem moc tych oczu dzięki swojemu Edo Tensei, jednak wiem, że Itachi posiada moją dawną potęgę - Byakugan. W czasie walki z Ise poznałem prawdziwą siłę Mayumi, jak ją nazwał Ise - Hozuki. Wiedziałem, że Hozuki to obecnie wymarły klan z Kiri specjalizujący się w szermierce, w sumie ona też była w tym dobra, jednak nigdy się tak nie przestawiała.. W sumie to nie ważne. Jej techniki miecza, jak i Kekkei Genkai stwarzają niesamowitą kombinację, która może zagrozić wielu osobom. Jiraiya, którego ujrzałem na tej wojnie był zupełnie inny niż ten z którym walczyłem w Kraju Żelaza. Znacznie pewniejszy, ambitniejszy i wiedział o co i dla kogo walczy. To dało mu siłę, a także motywację do walki zarówno z nami jak i Ise. Senjutsu to wspaniała rzecz, w głębi cieszyłem się, że mój były uczeń stał się tak potężny, przynajmniej walka z nim będzie satysfakcjonująca. Sam Hokage, którego kojarzyłem jeszcze za dawnych lat jednie z widzenia pokazał co potrafi. Zbroja z lawy mocno go chroniła, a ta ostateczna technika była niesamowita. Przeżycie jej jest praktycznie niemożliwe. Cała ta wojna utwierdziła mnie w przekonaniu - potrzebuję większej mocy. W porównaniu z Susanoo Sasuke które znałem wiedziałem, że istnieje też inna forma posiadająca żebra. Ise został zabity, ale dokładnie nie wiedziałem co stało się z Hokage, który również oberwał. Mangekyou Sharingan to dzięki niemu Ise był w tanie dokonać tego wszystkiego, i teraz wiedziałem, żeby dokonać swoich marzeń również tego potrzebowałem.

Zamknąłem oczy i ponownie zasnąłem.


http://i45.tinypic.com/4vr02r.png
http://i41.tinypic.com/mil3zd.png

Offline

 

#84 21-04-2014 01:40:53

 Itachi

https://i.imgur.com/nVOFOzC.jpg

1032197
Skąd: Się tu wziąłem?
Zarejestrowany: 10-02-2008
Posty: 4542
Punktów :   16 
Wiek: 24 lata
Oczy/Włosy: Sharingan III Tomoe / Czarne
Grupa Krwi: AB
Wzrost/Waga: 185,5 cm / 60kg

Re: Główna siedziba Akatsuki

Obudziłem się. Wszystko mnie bolało, dosłownie całe ciało, a oczy początkowo nie mogły dostroić szerokości źrenic do natężenia światła. Jednak pomimo tego czułem się wypoczęty. Nadal nie mogłem wrócić do wioski, aczkolwiek niedługo musiałem to zrobić. Ayame zapewne zrzekła się wszelkich powiązań ze mną i postanowiła nie wspierać mnie dłużej, chociaż pewnie wie, że zdobyłem oczy Sasuke. Upomnie się, prędzej czy później. Podniosłem się i wziąłem schowany w Sayi Zetsumei do ręki. Ruszyłem do góry. Ripper był w swoim pokoju, a Fox dalej spał. Nie powiedziałem nic, wszedłem do swojego pomieszczenia i tam oparłem o ścianę broń, by móc położyć się na miękkim łóżku.
- Fox pewnie pomyśli, że zniszczyłem oczy. W końcu to między innymi przez moją bezmyślność wybuchła ta wojna. Nie zabrałem ich wtedy z ciała, przez co zdobyli je postronni ludzie. Minęło trochę czasu, opanowali ich moc i teraz wykorzystali. Nie mogę pozwalać sobie na takie nieścisłości. Mam na swoim koncie śmierć tysięcy ludzi, a teraz jeszcze ta wojna. Heiwa, heiwa, heiwa, heiwa, heiwa, heiwa. - z tą myślą zasnąłem, by odpocząć, zregenerować siły. Pomimo rzekomego wypoczęcia dalej organizm domagał się snu. Pomimo rzekomego sukcesu narodziło mi się jeszcze więcej problemów. Musiałem jak najszybciej wyzdrowieć i zacząć robić swoje.


https://i.imgur.com/3BM26xP.png

Offline

 

#85 22-04-2014 18:58:54

 Fox

https://i.imgur.com/nVOFOzC.jpg

11439095
Call me!
Zarejestrowany: 02-03-2008
Posty: 1094
Punktów :   

Re: Główna siedziba Akatsuki

Obudziłem się następnego dnia. Moje ciało dalej bolało, i wiedziałem, że to potrwa, ale za to moja chakra była już w pełni zregenerowana i mogłem jej używać. Długo nie czekałem i zaraz po przebudzeniu włączyłem Sharingana, wtedy poczułem się nieco inaczej niż za każdym razem wcześniej. Czułem się inaczej, moje oczy wydawały się jakby to ująć - bardziej pewne i silniejsze, jednak nie wiedziałem czym jest to spowodowane.
Wstałem z łóżka i założyłem na siebie swój pancerz, zbroję i w ręku pojawiło się Gunbai, które po chwili zarzuciłem na plecy. Wyszedłem z pokoju, zamknąłem za sobą drzwi i ruszyłem w stronę wyjścia.


http://i45.tinypic.com/4vr02r.png
http://i41.tinypic.com/mil3zd.png

Offline

 

#86 05-05-2014 21:30:49

 Itachi

https://i.imgur.com/nVOFOzC.jpg

1032197
Skąd: Się tu wziąłem?
Zarejestrowany: 10-02-2008
Posty: 4542
Punktów :   16 
Wiek: 24 lata
Oczy/Włosy: Sharingan III Tomoe / Czarne
Grupa Krwi: AB
Wzrost/Waga: 185,5 cm / 60kg

Re: Główna siedziba Akatsuki

Wstałem już dawno temu, lecz nie robiłem nic szczególnego. Zbierałem jeszcze siły i myśli po wszystkich tych wydarzeniach.

Rozpoczynam trening Perfekcyjnej Kontroli Chakry - 21:22 05.05.2014
Kończę - 21:22 15.05.2014


https://i.imgur.com/3BM26xP.png

Offline

 

#87 06-07-2014 11:49:29

 Ripper

https://i.imgur.com/Xzz3436.jpg

38437374
Zarejestrowany: 19-01-2012
Posty: 749
Punktów :   
Grupa Krwi: AB

Re: Główna siedziba Akatsuki

Siedząc w swojej kwaterze rozpoczynam trening chakry


https://i.imgur.com/JunUjE8.png

Offline

 

#88 10-07-2014 23:12:29

 Itachi

https://i.imgur.com/nVOFOzC.jpg

1032197
Skąd: Się tu wziąłem?
Zarejestrowany: 10-02-2008
Posty: 4542
Punktów :   16 
Wiek: 24 lata
Oczy/Włosy: Sharingan III Tomoe / Czarne
Grupa Krwi: AB
Wzrost/Waga: 185,5 cm / 60kg

Re: Główna siedziba Akatsuki

Trening perfekcyjnej kontroli chakry został dawno zakończony, po nim postanowiłem samodzielnie zapieczętować schwytanego demona jakim był Rokubi. Samotnie zajęło mi to wyjątkowo dużo czasu tak, że musiałem robić sobie przerwy wyręczając się klonami, aby nie przerwać procesu. Po wykonaniu tego zadania postanowiłem odpocząć i nie wychylać się z kryjówki dopóki to nie będzie konieczne, aż wszystko trochę ucichnie. Jednak długo tak nie mogłem trwać, potrzebowałem sprzętu z własnego mieszkania oraz naturalnie zapasów jedzenia, które mógłbym przechować w kryjówce Akatsuki. Od momentu zaatakowania członków Sojuszu nie mogłem wrócić do Oto-Gakure, gdyż jestem wrogiem tej wioski. Szczęściem jest fakt, że nie mam już nic związanego z Ayame.
Zatem po obudzeniu się zebrałem swoje rzeczy, a następnie wyszedłem z kryjówki ówcześnie sprawdzając, czy rzeczywiście tylko ja oraz Ripper mamy wstęp do środka. Okazało się, że była też kartka Fox'a, którą usunąłem nie dając mu możliwości ponownego wejścia. Od tego momentu nie wiedziałem do końca na ile mogę mu zaufać, a z pewnością ta granica nie umożliwiała mu dowolnego wchodzenia do aktualnie jedynego mojego miejsca przebywania i szczególnie najważniejszego.


https://i.imgur.com/3BM26xP.png

Offline

 

#89 25-12-2016 00:54:34

 Ripper

https://i.imgur.com/Xzz3436.jpg

38437374
Zarejestrowany: 19-01-2012
Posty: 749
Punktów :   
Grupa Krwi: AB

Re: Główna siedziba Akatsuki

Trening Chakry


Wchodzę do siedziby aktasuki i odrazu kieruje sie do swojej kwatery, owieram drzwi i wchodze do środak
- Czas troche potrenowac - pomyślałem i usiadłem na ziemi
siedzac po turecku na ziemi zaczynam zbierac w sobie chakre


https://i.imgur.com/JunUjE8.png

Offline

 

#90 05-01-2017 00:15:14

 Ripper

https://i.imgur.com/Xzz3436.jpg

38437374
Zarejestrowany: 19-01-2012
Posty: 749
Punktów :   
Grupa Krwi: AB

Re: Główna siedziba Akatsuki

Skonczylem trening chakry, wstalem przeciagnalem sie kilka razy po czy polozylem sie na lozku i zasnalem, gdy otworzylem oczy natychmiast wstalem
- Nie mam czasu na wylegiwanie sie w lozku musze trenowac - pomyslalem
szybko wykonalem poranne czynnosci umylem sie i wrocilrm do treningu chakry


https://i.imgur.com/JunUjE8.png

Offline

 
Kunai

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
ciechocinek sale konferencyjne