Naruto Club

Przeżyj wielką przygodę w świecie Shinobi! Dołącz do nas już dziś!

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

Ogłoszenie

1 Zgodnie z ustawą z dnia 04.02.1994 o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2006r. Nr 90, poz. 631 z późn. zm.) forum i cała jego zawartość podlega ochronie praw autorskich ˆ
2 Zaszła zmiana odnośnie poziomów chakry. Od teraz są limity, których nie da się przekroczyć bez wspomagaczy (10 000 chakry), a także odpowiednie poziomy chakry niosą za sobą pewne efekty.
3 Miejcie oko na SPRAWY ADMINISTRACYJNE!
4 Od tej pory Akademia Ninja jest zamknięta dla graczy. Zaczynamy grę od Genina. (Akademia działa dla NPC)

#1 26-07-2009 11:47:58

Admin

https://i.imgur.com/oxGVoEr.jpg

Zarejestrowany: 17-01-2008
Posty: 6641
Punktów :   10 

Wejście do kraju

Przypomina wielki łuk
Jest ono widzialne już z dużej odległości, dzięki czemu można z daleka dojrzeć Kraj
Wejście jest ochraniane przez grupkę Samurajów

Offline

 

#2 19-03-2011 10:32:48

 Uchiha Izuna

https://i.imgur.com/Xzz3436.jpg

Zarejestrowany: 06-09-2008
Posty: 1307
Punktów :   
Grupa Krwi: 0
Wzrost/Waga: 180.8/70.9

Re: Wejście do kraju

Staję przed bramą dostrzega mnie kilku samurajów którzy pełnili wartę
-Kim jesteś i czego tu szukasz chłopcze?
-Pochodzę z Konohy i jestem tutaj z przesyłką dla Kyoraku
-Dla Kyoraku? Dobrze wchodź a masz przepustkę?
-Oczywiście-mówiąc to wyjmuję przepustkę z plecaka i pokazuje strażnikom
-Zgadza się, możesz wejść
-Mam jeszcze pytanie gdzie mogę znaleźć Kyoraku?
-Tam gdzie kończą się wszytkie budynki mieszkańców. Wielki dom nieopodal góry...
-Wielkie dzięki za informacje!
Idę dalej
Następny post: http://narutoclub.pun.pl/viewtopic.php?id=1830


http://chomiczek.uploadfile.pl/pobierz/1321841---pueg/5316677400_1326980696.jpg

Offline

 

#3 10-01-2018 19:22:22

 Uchiha Izuna

https://i.imgur.com/Xzz3436.jpg

Zarejestrowany: 06-09-2008
Posty: 1307
Punktów :   
Grupa Krwi: 0
Wzrost/Waga: 180.8/70.9

Re: Wejście do kraju

Po kilkunastu minutach docieramy przed bramy wioski
-Jak tam patrol? - pytają strażnicy
-Spokojnie. Nic się nie działo.
-Czyli jak zwykle.
Bez problemów wchodzę do wioski, przebranie zdało egzamin. Po przejściu jeszcze kilkudziesięciu wraz z moimi towarzyszami rozdzielamy się -Do jutra! - krzyknęli wszyscy po czym rozeszliśmy się każdy w swoją stronę.
-*Dobra teraz ściągnąć to durne wdzianko i pora zebrać informację...* - nagle dość głośno zaczęło mi burczeć w brzuchu -*No dobra nie pali się pierw coś zjem. Znam tu dobrą restaurację.*
Przed posiłkiem  wskoczyłem na jeden z pobliskich budynków gdzie zostawiłem uniform samuraja a sam wykonałem Henge we wcześniej związanego i ogłuszonego przeze mnie shinobi.
Zeskakuję z dachu i kieruję się w stronę restauracji. Na wejściu do niej słyszę
-To co zwykle?
-Nie. Dzisiaj poproszę dużą miskę ramen z podwójnym mięsem, coś do przepicia i jakiś deser. Pozostawiam wolną rękę przy piciu i deserze jestem taki głodny, że zjem wszystko.
-Już się robi!
Siadam przy stoliku i oczekuję na posiłek. Z drugiej stronie sali dostrzegam znajome mi osoby...
-*No nie...Kyoraku i Ayako...akuratnie dzisiaj musieli tu przyjść...gorzej jak znają osobę którą udaję...- opieram się ręką o stół tak aby zasłonić część twarzy
Po kilku minutach dostaję ramen które zaczynam jeść jak dziki....po ramen wjechało ciasto oraz sake. Szybko się z tym rozprawiłem...
-Musiałeś być głodny - usłyszałem znajomy głos, podnoszę głowę a przede mną stoi tamta dwójka, zdenerwowany zaczynam kaszleć gdyż się zaksztusiłem
-Tak cały dzień nic nie jadłem.
-Dziwne i głos jakby Ci się zmienił...
-Coś mnie bierze wszystko przez tą chrypę - odpowiadam
-To od gadania głupot ta chrypa - wcina się Ayako
-*Wiedziałem, że tak będzie znają go...pewnie rozmawiali niedawno, a ja nie wiem o czym*
-No co zatkało?
-Jakich głupot nie wiem o czym mówisz.
-To masz dość krótką pamięć. Dobrze wiesz, że Izuna się z nim rozprawił. Nikt nic nie wiem o jego "naśladowcy". Ktoś sobie z Ciebie zażartował a Ty rozpowiadasz i ludzi straszysz.
-Może masz i rację. Nie powiem już ani słowa na ten temat
-To masz szczęście! Bo już miałam Ci rozkwasić gębę! Izuna walcząc z nim stracił, życie. Zawsze będziemy mu wdzięczni za to co dla nas zrobił.
-Już dobrze nie wiedziałem, że tak bardzo to przeżyłaś...
-Kyoraku miał rację coś jest nie tak z twoim głosem...gdzieś już go słyszałam.
-Wydaje wam się. Dobra zmęczony jestem muszę już iść.- zostawiam pieniądze na stoliku i wychodzę z restauracji. Ayako wraz z Kyoraku tylko zmierzyli mnie podejrzliwym wzrokiem.
Nie wzbudzając podejrzeń pomału się oddalam ale po chwili dostrzegam, że idą za mną...
-*Czyżby poznali mój głos?*

Ostatnio edytowany przez Uchiha Izuna (10-01-2018 19:24:08)


http://chomiczek.uploadfile.pl/pobierz/1321841---pueg/5316677400_1326980696.jpg

Offline

 

#4 11-01-2018 18:55:12

 Uchiha Izuna

https://i.imgur.com/Xzz3436.jpg

Zarejestrowany: 06-09-2008
Posty: 1307
Punktów :   
Grupa Krwi: 0
Wzrost/Waga: 180.8/70.9

Re: Wejście do kraju

Staję w miejscu i czekam.
-Coś nie tak?
-Wiemy, że nie jesteś Ao. - odpowiada Ayako
-Tak? Więc kim jestem waszym zdaniem?
-Tego jeszcze nie wiemy, nie wiemy czego szukasz w naszej wiosce i jak przemknąłeś się straży. Ale wiemy, że nikt w naszej wiosce nie dysponuje takimi pokładami chakry jak Ty. Jeżeli jesteś naśladowcą naszego byłego wroga to tego lodowego sukinsyna to zaraz zginiesz.
-Nie. Jestem jego przeciwieństwem - mówię już swoim normalny głosem
-Ten głos wiedziałam, że już go gdzieś słyszałam! Jesteś I... - w tym momencie błyskawicznie pojawiłem się przed dziewczyną i zasłoniłem jej usta dłonią
-Cicho być. Tak to ja Izuna.
Zdziwienie na twarzach Kyoraku i Ayako, bezcenne.
-Lepiej mi powiedzcie skąd wiedzieliście, że nie jestem tym całym Ao.
-Po twoim odejściu Ayako wzięła się ostro za trening. Zainspirowałeś ją. Jak się okazało potrafi wyczuwać chakrę, jest sensorykiem. Jak poczuła twoją musieliśmy sprawdzić coś za jeden.
-Nieźle, nie sądziłem, że Kraj Żelaza dorobi się sensora...a tu zaskoczenie. Ale nie rozmawiajmy tutaj. Znajdźmy bardziej ustronne miejsce.
-Chodźmy w takim razie do mnie - odpowiada Kyoraku
Tak też zrobiliśmy po kilku minutach docieramy na miejsce, dezaktywuję Henge i odwracam się do moich starych znajomych.
-Strasznie się zmieniłeś...nie porzebne było Ci Henge i tak by Cię nie poznał...
-Nie ukrywam trochę zarosłem...
-Ty nam tu nie pierdziel o swoim wyglądzie! tylko mów jak to się stało, że wszyscy myślą,
że nie żyjesz!? I jak przeżyłeś !?
- pyta poddenerwowana Ayako
-Po pierwsze wszyscy tak myślą i tak ma zostać. Rozumiemy się?- pytam poważnie
-Co? A niby dla czego?!
Opowiedziałem im całą moją historię oraz powody dlaczego Izuna musi pozostać martwy. Oraz o celu mojej wizyty w Kraju Żelaza.
-Organizacja próbująca utrzymać pokój w świecie shinobi? To do Ciebie podobne. Możesz być spokojny nic nikomu nie powiemy. Prawda Ayako?
-Prawda! A nie potrzebujecie medyka w składzie?
-Nie chcę Cie narażać...ale w przyszłości jak się podszkolisz. Medyk w połączeniu z sensorykiem będzie niezwykle pomocny.
-W takim razie możesz na mnie liczyć! Będę trenowała 2x ciężej! Zrobię wszystko, żeby być przy...znaczy w tej organizacji! - Ayako zalał rumieniec
Wraz z Kyoraku zaczęliśmy się śmiać.
-Wracając do tych ziół. Wiem gdzie ich szukać. To znaczy znam kogoś kto wie. Prześpij się u nas, jutro z samego rana będziesz miał mapę i wszystkie niezbędne informacje.
-Wielkie dzięki Kyoraku.
-Za to co dla nas zrobiłeś nie wypłacę Ci się do końca życia. Jest jeszcze coś co mógłbym dla Ciebie zrobić?
-W sumie chyba coś by się znalazło...Zostało Ci jeszcze trochę stopu metalu z którego wykułeś mi Senoko?
-Oczywiście. Takiego stopu się nie używa jeżeli nie ma się do tego powodów. A co potrzebujesz?
Aktywuję Sharingan i patrzę w oczy Kyoraku, jego oczą ukazuje się specjalna maska (kształt wygląd itp)
-Ok wiem wszystko. Ale nie będzie to gotowe na już trochę mi z tym zejdzie.
-W takim razie odwiedzę was jak będę wracał mając już wszystkie zioła.
-Ok nie ma sprawy będzie taka jaką mi ukazałeś.
-O czym wy gadacie? - wcina się Ayako
-Zobaczysz jak będzie gotowa.
Pogadaliśmy jeszcze jakiś czas po czym rozeszliśmy się do pokoi, kładę się na łóżku i zasypiam....


http://chomiczek.uploadfile.pl/pobierz/1321841---pueg/5316677400_1326980696.jpg

Offline

 
Kunai

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Organizacja konkursów sms weekend wellness ciechocinek