Ja byłem z drugiej strony, więc wybuch mnie nie rypnoł. Kiedy mnie chciałem przyciągnąć ja przyciągnołem Karasu: Leci na Ciebie 6 zatrutych ostrzy
Offline
Obywatel
Nie, przyciągam ciebie, tak działa ta technika
Wystawiam rękę i lecisz w moim kierunku
Potem nadziewam cię na Ostrze
A co z jego Karasu. Wstaje po wybuch i wypuszczam w Twoją stronę 2 Ptaki.
Offline
Obywatel
Dalej przyciągam Sakashi'ego
Potem wystawiam drugą rękę i odpycham Karasu
On leci na ptaki Saia i niszczy je
Sakashi nie ma jak się zatrzymać i tnę go w brzuch
Zanim to zrobiłeś pojawiłem się przed Sakashim (przed tamtym wybuchem uchroniłem się dzięki kawarami) blokuje twoje ręce i nic mu nie zrobiłeś
Offline
Obywatel
Używam Shinry i odrzucam cię kilka metrów do tyłu
Wpadasz na Sakashi'ego
Odskakuję do tyłu
Ostatnio edytowany przez Pain (09-10-2009 16:00:28)
- Dzięks, Kawarini no Jutsu.
Zniknołem i pojawiłem się parę metrów dalej, blisko Karasu. Chowam ją do zwoja.
Offline
Obywatel
Kiedy walnął w ciebie Klon Kakashiego, okazało się, że był to elektryczny klon (jak sam pisał)
Klon zmienił się w wiązkę prądu elektrycznego i poparzył cię
Jesteś sparaliżowany, a Kawarimi nie zdążyłbyś zrobić bo dopiero co byłeś przyciągany a klon odleciał bardzo szybko
Nie jesteś na tyle szybki, błyskawicznych pieczęci też nie masz
No to zrobił to wolniej, wylewam trochę atramentu na ziemie.
- Sumi Bunshin no Jutsu!
Offline
Obywatel
Nie mógł zrobić wogóle, bo jest sparaliżowany, a nie zdążył przed uderzeniem
Obok mnie pojawia się Demon
Pojawiam sie obok Sai'a
- i co teraz robimy masz jakis plan? Wydaje mi się że jest silniejszy niż Sasori , a poza tym te oczy...
Offline
Obywatel
Nie słyszę co tam gadają ale przypatruję się im
Ręka Demona zaczęła się deformować i utworzył na niej kilka pocisków
Potem wystrzelił je w stronę Saia i Kakashiego
- O żesz.
Ledwo się podniosłem po paraliżu.
- Wiem, że se poradzą przed tym. - pomyślałem.
Zawiązałem pieczęcie.
- Katon: Ninpou Hibashiri.
Dwa ogniste kręgi otoczyły Yahiko i Demona, które się coraz bardziej powiększały.
Offline
Obywatel
Demon użył rakiet w podeszwach stóp i wyleciał z kręgu łapiąc ze sobą Boga
Z powietrza odpalił pociski na Sakashiego
Ostatnio edytowany przez Pain (09-10-2009 17:47:08)
- Kit.
Odepchnołem Kakashi'ego, a sam odskoczyłem. Klon przyjął cios na siebie.Atrament prysnoł we wszystkie strony.
Offline