Naruto Club

Przeżyj wielką przygodę w świecie Shinobi! Dołącz do nas już dziś!

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

Ogłoszenie

1 Zgodnie z ustawą z dnia 04.02.1994 o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. z 2006r. Nr 90, poz. 631 z późn. zm.) forum i cała jego zawartość podlega ochronie praw autorskich ˆ
2 Zaszła zmiana odnośnie poziomów chakry. Od teraz są limity, których nie da się przekroczyć bez wspomagaczy (10 000 chakry), a także odpowiednie poziomy chakry niosą za sobą pewne efekty.
3 Miejcie oko na SPRAWY ADMINISTRACYJNE!
4 Od tej pory Akademia Ninja jest zamknięta dla graczy. Zaczynamy grę od Genina. (Akademia działa dla NPC)

#46 28-02-2018 21:28:47

Kimimaro

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Zarejestrowany: 22-05-2008
Posty: 352
Punktów :   
Wiek: 19

Re: Głowna kwatera

[html]<p align="justify">Tenzo z minuty na minutę mnie zaskakiwał. Prawdopodobnie wiedział więcej na temat Przeklętych Pieczęci, niż ja sam. Orochimaru. Jak ja dawno nie słyszałem tego imienia. Ponownie jego osiągnięcia na coś się przydały, chociaż tym razem miało z nich wyniknąć więcej dobrego, niż złego. Jeżeli wszystko było takie, jakim przedstawił to Tenzo. Zaproponowany układ był naprawdę dla mnie korzystny, chociaż nie miałem zamiaru nakładać pieczęci. Znacznie ciekawsza byłaby technika do ich przerabiania, ale białowłosy musiał być świadomy swego asa w rękawie, gdyż na wstępnie zaznaczył, że nie podzieli się nią. Podał powód braku wiedzy o Fuuinjutsu, chociaż rozumiałem, że chodzi tak naprawdę o to, że gdybym uzyskał tę technikę, to nie potrzebowałbym jego. Jeżeli miał wyłączność na swoje jutsu, to gwarantował sobie, że w razie potrzeby będę musiał poprosić go o pomoc, a w zamian sam mógłby oczekiwać tego samego. Było to zabezpieczeniem i to wyjątkowo rozsądnym. Na tyle, że nabrałem do Tenzo szacunku. Nie miałem zamiaru próbować wyciągnąć od niego technikę do przerabiania pieczęci, gdyż byłoby to niczym naplucie mu w twarz. Szacunek do swego rozmówcy był niezbędny, a szczególnie, gdy ten okazywał się osobą naprawdę tego wartą.
- A Ty na inteligentną. To cenię najbardziej. - odparłem na sam początek i podszedłem nieco bliżej. Wystawiłem w jego stronę dłoń, aby uściskiem przypieczętować umowę. - Zgadzam się. Otrzymasz niezbędne próbki, abyś mógł opracować moje Kekkei Genkai dla siebie. W zamian chcę informacji na temat tamtej organizacji i techniki do nakładania lepszych pieczęci. Sprawę z poprawianiem uznajmy za gest przyjaźni. Chciałbym, abyś w przyszłości poprawił Przeklętą Pieczęć wszystkich chętnych członków Sound Five. Oczywiście w zamian możesz czegoś wymagać. Chcę, aby nasz układ był sprawiedliwy i rozsądny. - podsumowałem całą umowę, aby wszystko na koniec było jasne i oczekiwałem na uścisk dłoni. Nie wiedziałem jeszcze na ile jego umiejętności są naprawdę na takim poziomie, jak to przedstawiał, ale byłem dobrej myśli, gdyż Tenzo okazywał się osobą godną zaufania w tym przypadku.</p>[/html]


http://i.imgur.com/aaIextc.jpg

Offline

 

#47 01-03-2018 13:16:38

Tenzo

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Zarejestrowany: 13-01-2017
Posty: 253
Punktów :   

Re: Głowna kwatera

Odrazu uscisnalem reke Kimimaro na znak dobicia targu i powiedzialem - Czy mozemy przejsc do poparawiania pieczeci twoich ludzi gdyz nie ma co zwlekac - powiedzialem do kimimaro z usmiechem.
- Kimimaro tak jak mowilem dlugo podrozowalem i chcialbym zapytac jak teraz wyglada sytuacja w Oto, niebawem Ayame wysle mnie na kolejna misje i znow nie zdaze nawet dobrze zagrzac miejsca w wiosce. Jak wyglada teraz sytuacja w wiosce? - zapytalem Kimimaro gdyz ciekawilo mnie jak wyglada sytacja w Oto i czego moge sie spodziewac.

Ostatnio edytowany przez Tenzo (01-03-2018 13:17:00)


https://i.imgur.com/72RMG8y.jpg

Offline

 

#48 05-03-2018 01:29:07

Kimimaro

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Zarejestrowany: 22-05-2008
Posty: 352
Punktów :   
Wiek: 19

Re: Głowna kwatera

[html]<p align="justify">A zatem umowa została przypieczętowana uściskiem dłoni. Może Tenzo nie był tego świadomy, ale dla mnie taki układ był wiążący i w razie konieczności egzekwowałbym swoje... należności. Jednak w jakiś sposób nieco mu zaufałem, a raczej miałem wobec niego nadzieję. Był osobą, która na to, zdawało się, zasługiwała. Gdy usłyszałem pytanie odnośnie poprawiania pieczęci, to chwilę zastanowiłem się kto powinien skorzystać na tym jako pierwszy. Nie chciałem eksperymentować na innych, więc zamierzałem najpierw zapytać i przedstawić propozycję. Jeżeli nie byłoby chętnych, to wtedy spróbowałbym ja. Tak czy inaczej - na moje usta wypłynął delikatny uśmiech, by odwzajemnić ten Tenzo. Następnie wskazałem ręką, aby ruszył za mną i powoli skierowałem się w głąb siedziby.
- Oczywiście. Pozwól, że uprzednio zapytam swych podwładnych czy nie chcą skorzystać z Twej oferty jako pierwsi. - i szedłem powoli korytarzem, wsłuchując się w rytmiczne kroki naszej dwójki i pytanie białowłosego, które nieco mnie zdziwiło. Chwilę milczałem, nie wiedząc jak na nie odpowiedzieć. Dotychczas nie zwracałem wielkiej uwagi na wioskę, gdyż była dla mnie ot schronieniem i niczym więcej. Nie wiązałem z nią wspomnień, ani znajomości. Liczyła się jedynie organizacja i sprawa, której się poświęcałem.
- Nie pokładam w Oto-gakure swego zainteresowania. Z rzadka dowiaduję się o sytuacji w Kraju Dźwięku. Nie wiem więcej, niż większość ninja stąd. Itachi Uchiha przestał być częścią Oto, a więc as w rękawie Ayame przepadł, toteż zapewne zacznie niedługo szukać nowej znaczącej siły. Ugrała ostatnio dosyć dużo - Kraj Dźwięku stał się normalnym krajem na równi z innymi, a dodatkowo nasze tereny powiększyły się po wojnie z Ise. Wydaje mi się, że sytuacja jest dosyć stabilna, gdyż Oto nie ma wrogów. Jedynym problemem jest brak narzędzia, którym można by straszyć, a jakim był Itachi i jego Akatsuki. - i powoli zbliżaliśmy się już do kwater. Jeżeli dobrze pamiętałem, to Batel powinien wciąż znajdować się w swoim pokoju. Postanowiłem jako pierwszego go zapytać o chęć poprawienia Przeklętej Pieczęci, gdyż wyrażał znaczne zainteresowanie siłą pochodzącą od tej klątwy. Wiedziałem, że prędzej czy później zacznie korzystać z niej częściej, a więc musiałem też zadbać, aby nie zniszczył swego ciała lub, co ważniejsze, psychiki.</p>[/html]


http://i.imgur.com/aaIextc.jpg

Offline

 

#49 05-03-2018 09:53:53

Tenzo

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Zarejestrowany: 13-01-2017
Posty: 253
Punktów :   

Re: Głowna kwatera

Idąc z Liderem Sound Five uważnie słuchałem co mówi nagle padły słowa które mnie zainteresowały "Akatsuki" i "Uchiha Itachi" który był Asem w rekawie Ayame. Poczekałem aż Kimimaro skończy mówić gdyż niekulturalnie było mu przerywać. Gdy skończył mówić nadeszła moja kolej
- Jeżeli mogę zapytać kim jest Uchiha Itachi oraz jego Akatsuki? - zapytałem idąc spokojnie za nim.

Ostatnio edytowany przez Tenzo (07-03-2018 15:24:57)


https://i.imgur.com/72RMG8y.jpg

Offline

 

#50 23-03-2018 01:20:32

Kimimaro

https://i.imgur.com/NyVlGfS.jpg

Zarejestrowany: 22-05-2008
Posty: 352
Punktów :   
Wiek: 19

Re: Głowna kwatera

Byłem zaskoczony, że nie słyszał o Uchiha Itachim. Wydawało mi się, że o zagrożeniu jakie nadchodzi ze strony Akatsuki słyszał każdy ninja, szczególnie ten z wioski. Widocznie jego sława w ostatnich latach spadła. Albo Tenzo nie był dostatecznie poinformowany w sprawach światowych. Szedłem spokojnie korytarzem razem z nim.
- Uchiha Itachi, morderca swego klanu z Konohy. Lider przestępczej organizacji Akatsuki, która gromadzi Bijuu w nieznanym celu. - powiedziałem spokojnie tak, jakbym coś cytował. - A przynajmniej tak mi powtarzano. - dodałem.
Zatrzymaliśmy się przed pokojem Batela. Chciałem porozmawiać z nim w samotności, aby to on się jeszcze zgodził na próbę poprawienia pieczęci. Nie chciałem decydować za niego, bo w gruncie rzeczy nie wiedziałem jakie są umiejętności Tenzo w rzeczywistości, gdyż tego jeszcze nie widziałem.
- Zaczekaj chwilę. - powiedziałem do Tenzo i zapukałem do środka. Nie czekając na odpowiedź wszedłem i zastałem trenującego Batela. Gdy mnie zobaczył to podniósł się z ziemi. Przywitaliśmy się i zacząłem mu opowiadać o możliwości poprawienia jego pieczęci i rozwinięcia jej na drugi poziom. Wiedziałem, że Batel był zainteresowany tą siłą, gdyż o nią pytał już wcześniej. I nie myliłem się, gdyż on bez zastanowienia się zgodził. Wyszedł razem ze mną do Tenzo.
- Ruszajmy do laboratorium. Moi eksperci muszą się temu przyjrzeć. - powiedziałem i ruszyliśmy wszyscy w stronę laboratorium.

//Dalej w Laboratorium


http://i.imgur.com/aaIextc.jpg

Offline

 
Kunai

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
purplehandgang ciechocinek hotel spa previdenciamulher